W ciągu ostatnich trzydziestu lat Forum Ekonomiczne stało się rozpoznawalnym wydarzeniem, które chętnie odwiedzali goście z Rumunii i Mołdawii. Nie inaczej było w tym roku, gdy w Karpaczu pojawiło się kilkudziesięciu przedstawicieli obu krajów. Niekiedy dzieliły ich różne poglądy, niekiedy narodowość czy używany na co dzień język. Łączyła chęć do dialogu, a to właśnie zachęta do rozmawiania jest jednym z głównych założeń Forum.
W Karpaczu gościło wielu przedstawicieli nauki i organizacji pozarządowych. Wśród nich był m.in. Teodor Meleşcanu – nestor rumuńskiej dyplomacji, trzykrotnie piastujący urząd ministra spraw zagranicznych. Jest cenionym ekspertem, współpracującym m.in. ze znanym rumuńskim think tankiem New Strategy Center. Wziął on udział w panelu poświęconemu polityce bezpieczeństwa, gdzie rozmawiał na temat największych wyzwań z przedstawicielami państw regionu – Niemiec, Polski, Słowacji i Szwecji. Dumitru Tudor Jijie z Uniwersytetu „Alexandru Ioan Cuza” z Jassów dyskutował na temat współpracy transgranicznej i związanych z nią możliwościami. Z kolei Dorin Popescu, prezes stowarzyszenia „Dom Morza Czarnego” brał udział w panelu dotyczącym potencjału korytarza transportowego Bałtyk – Morze Czarne. Nie zabrakło też dyskusji związanych z rozwojem nauk ścisłych. Razvan Bologa, przedstawiciel Uniwersytetu Ekonomicznego w Bukareszcie, zastanawiał się wspólnie z innymi uczestnikami dyskusji nad przyszłością sztucznej inteligencji i związanymi z nią zagadnieniami etycznymi.

Najważniejszym reprezentantem Mołdawii był Mihail Popşoi, wiceprzewodniczący tamtejszego parlamentu. Podczas Forum miał on dwa wystąpienia, podczas których mówił o czekających jego kraj wyzwaniach i reformach, m.in. zmianach w skorumpowanym sądownictwie i ponownym scaleniu targanego przez separatyzmy kraju. W wyniku ostatnich wyborów władzę w Mołdawii przejęła prozachodnia Partia Akcji i Solidarności (PAS). Forum Ekonomiczne zorganizowane było zaledwie parę tygodni po stworzeniu nowego rządu. Mihail Popşoi zapewnił, że w przyszłym roku możemy spodziewać się licznej reprezentacji jego kraju w Karpaczu. Wtedy też będzie można ocenić pierwszy rok funkcjonowania nowego rządu, który koncentruje się na integracji Republiki Mołdawii z Zachodem.

Na Forum obecni byli rumuńscy parlamentarzyści reprezentujący większość tamtejszych środowisk politycznych. Do Karpacza przyjechało pięciu posłów Izby Deputowanych: Ben Oni Ardelean (PNL), Rozália Ibolya Biró (UDMR), Pavel Popescu (PNL), George Cristian Tuță (PNL) i George Simion (AUR). Brali oni udział w licznych panelach dyskusyjnych w ramach cyklu „Europa Karpat”, takich jak „Przyszła Europa otwarta czy zamknięta?”, „Dyplomacja parlamentarna Trójmorza”, „Cyfrowa Europa Karpat. Bezpieczeństwo i gospodarczy skok, czyli po co nam nowe technologie?”, „Europejska polityka sąsiedztwa” czy „Europejski sojusz konserwatystów – wspólna deklaracja”. Wiele dyskusji było kontynuowanych także po zakończeniu paneli. Jak co roku, Forum było okazją do nawiązania nowych kontaktów z przedstawicielami partii politycznych z całej Europy.
„Nie bójmy się różnorodności! Ochrona mniejszości etnicznych i językowych” – tak brzmiał z kolei tytuł panelu, podczas którego zabrał głos Lorant Vincze – Europoseł, przedstawiciel Demokratycznej Unii Węgrów z Rumunii (UDMR). Spośród senatorów obecni byli Sebastian Cernic (USR PLUS), Claudiu Marinel Mureşan (USR PLUS) i Claudiu Richard Târziu (AUR). Była to dla nich pierwsza wizyta w Karpaczu. Claudiu Târziu zabrał głos w dyskusji pt. „Suwerenność gospodarcza w kryzysie globalizacji”. Jego partyjny kolega, Andrei Dîrlau, wypowiedział się z kolei w panelu „Requiem liberalnej demokracji?”. Na Forum byli też obecni rumuńscy samorządowcy, m.in. delegacja z okręgu administracyjnego Dolj, którzy dzięki wydarzeniu mieli okazję do spotkania z koleżankami i kolegami reprezentującymi województwo kujawsko-pomorskie.
Artykuł ukazał się na stronie Forum Ekonomicznego. Link tutaj –>